Brutalnie napadał na kobiety, a potem je okradał. Policja zatrzymała sprawce
W diu 26 grudnia około godziny 19.20 w Częstochowie w okolicy skrzyżowania na ulicy Bór i Niepodległości, nieznany sprawca zaatakował idącą kobietę. Ofiara została uderzona w tył głowy i pięścią w twarz. Złodziej kopnął ją i po doprowadzeniu do bezbronności, skradł torebkę. Roztrzęsiona i pobita kobieta powiadomiła mundurowych, opisując przebieg zdarzenia i podając rysopis sprawcy. Jak się okazało, mężczyzna poownie " uderzył" 18 stycznia br. na ulicy Wały Dwernickiego w Częstochowie. Tym razem zaatakował 55-letnią kobietę, która szła z mężem. Kobieta został uderzona w twarz i konięta. Pomimo obrony, złodziej ukradł jej torebkę a uciekając również uderzył w twarz, męża kobiety. Skradzioną torebkę złodziej porzucił w okolicy Wałów Dwernickiego. Zabrał portfel z pieniędzmi i dokumentami. Policjanci pracujący nad tą sprawą ustalili, iż tych dwóch przestępstw rozbójniczych dopuścił się 34-letni mężczyzna, bez stałego miejsca zamieszkania. Brutalny sprawca rozbojów przebywał u swojego brata w Częstochowie, po tym jak opuścił zakład karny gdzie odsiadywał karę więzienia za podobne przestępstwa. Dlatego też, 34-letni Robert Z. usłyszał zarzut popełnienia dwóch przestępstw rozbójniczych w warunkach recydywy. O zastosowaniu środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania zadecyduje częstochowski sąd
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj