Google pomoże uniknąć mandatów na drogach
Nowa wersja Google Maps będzie testowana do kwietnia, a jak wszystko pójdzie jak należy, to sporo pożytku będą mieli z tego kierowcy. Nowe mapy Google'a będą bowiem informowały o radarach, które stoją przy drogach i robią kierowcom zdjęcia, które potem można sobie „kupić” za kilkusetzłotowy mandat. Teraz Inspekcji Transportu Drogowego, która zarządza radarami będzie trudniej wyciągnąć pieniądze z kieszeni kierowców, bo Google Maps będzie z wyprzedzeniem informował, w którym miejscu lepiej zmniejszyć prędkość.
Strona i aplikacja Google Maps już informuje o korkach, wypadkach czy zamkniętych drogach, więc zapowiadana na wiosnę informacja o fotoradarach będzie jeszcze jednym ułatwieniem dla kierowców. Nowe funkcje są testowane jednocześnie w Polsce, Niemczech i Wielkiej Brytanii. Udostępnienie zmodernizowanej wersji jest możliwe dzięki zakupieniu przez Google w 2013 r. za 966 mln dolarów aplikacji Waze, autorstwa izraelskiego start-up-u.
Zmodernizowana aplikacja oprócz wyświetlania lokalizacji fotoradarów na mapie, ma też informować o nich także głosowo.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj