| Źródło: Artykuł sponsorowany
Last minute – czy warto czekać na niższe ceny?
Biura podróży od lat funkcjonują na ściśle określonych zasadach. Jedną z najważniejszych jest wczesna rezerwacja miejsc w hotelach oraz na pokładach wyczarterowanych samolotów – tak naprawdę ma to miejsce na długo przed rozpoczęciem sezonu turystycznego. Dzięki temu mogą uzyskać korzystną cenę, choć za rezerwacje muszą zapłacić z góry, bez względu na to, czy później znajdą się chętni na wakacje.
Stąd właśnie biorą się oferty last minute (zobacz CENY www.fostertravel.pl/last-minute/ ) – jeśli data wylotu nieubłaganie się zbliża, a w hotelu i samolocie zostały jeszcze wolne miejsca, to biuro podróży jest skłonne obniżyć cenę wakacji, by tylko je sprzedać, na minimalnej marży lub nawet po kosztach rezerwacji.
Oferty last minute znaleźć można tak naprawdę na wszystkie kierunki, choć oczywiście najwięcej jest ich tam, gdzie Polacy najchętniej latają na wakacje. Riwiera Turecka, egipskie kurorty (Hurghada, Marsa Alam, Sharm El Sheikh), wyspiarska Grecja (Kreta, Rodos, Zakynthos) oraz Wyspy Kanaryjskie – od lat są to popularne wakacyjne kierunki, jest tam mnóstwo hoteli o różnym standardzie, a co za tym idzie – sporo promocji last minute.
Ile można oszczędzić na last minute?
Pora w praktyce sprawdzić, jak spadają ceny w ramach last minut i ile można na tym oszczędzić.
Przykład nr 1 to 4-gwiazdkowy hotel Boulevard w tureckiej Alanyi – 7-dniowy pobyt z wyżywieniem all inclusive w szczycie sezonu.
- Wyjściowa cena takiej wycieczki to 3069 zł od osoby.
- Na 3 tygodnie przed wylotem cenę obniżono do 2762 zł od osoby, czyli o 10%.
- Na 2 tygodnie przed datą wyjazdu cena spadła do 2485, czyli o kolejne 10%.
- Na tydzień przed wylotem biuro podróży opuściło cenę o kolejne 5%, czyli do kwoty 2361 zł.
Osoby, które poczekały w tym przypadku na last minute mogły łącznie zaoszczędzić ponad 700 zł.
Kolejny przykład – 5-gwiazdkowy hotel Albatros na Krecie, tydzień all inclusive w miesiącu wakacyjnym.
- Standardowa cena takiej wycieczki to 3509 zł za osobę.
- Na 3 tygodnie przed wylotem spadła ona o 5% – do 3333 zł za osobę.
- Na 2 tygodnie przed datą wyjazdu touroperator sprzedawał wycieczkę kolejne 10% taniej – za 3000 zł od osoby.
- Last minute było tu dostępne nawet 3 dni przed wylotem – z kolejną zniżką o 10%, za 2700 zł za osobę.
Czekając do ostatniej chwili można więc było zaoszczędzić 800 zł w porównaniu do ceny wyjściowej.
Oczywiście należy mieć świadomość, że dostępność ofert last minute bywa ograniczona, a dodatkowo zależy od wielu czynników – standardu hotelu, opcji wyżywienia, terminu wylotu, a nawet wybranego lotniska. Z reguły jest tak, że im bliżej wylotu tym jest taniej, ale czasami ostateczną najniższą cenę można upolować tydzień przed wylotem, a w innych przypadkach dana oferta nie sprzedaje się nawet 2-3 dni przed terminem, więc ceny nadal spadają.
Zatem jak najlepiej szukać wakacji last minute, tak aby nie przegapić najatrakcyjniejszych opcji? Pomóc w tym mogą wyspecjalizowane serwisy turystyczne, które gromadzą w jednym miejscu oferty wielu touroperatorów – można je tam szybko wyszukiwać, filtrować, przeglądać i rezerwować. To sprawdzona metoda najbardziej doświadczonych łowców last minute.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj