| Źródło: KPP Myszków
Wataha dzików zaatakowała grzybiarza. Mężczyzna uciekł na drzewo
W poniedziałkowe popołudnie do myszkowskiej komendy zadzwonił mężczyzna i poprosił o pomoc. Mieszkaniec Leśniaków wybrał się na grzyby do lasu w okolicy dzielnicy Będusz. W trakcie grzybobrania, zaatakowało go stado dzików. Mężczyzna zdołał uciec na drzewo. Niestety kilka dzików nie dało za wygraną i oczekiwało pod drzewem na grzybiarza.
Wystraszony mężczyzna postanowił zadzwonić na policję. Dyżurni myszkowskiej komendy zorganizował akcję ratowniczą. Na miejsce zostały skierowane policyjne patrole. Wszyscy ruszyli w stronę potrzebującego, robiąc przy tym jak najwięcej hałasu. Dzięki temu odstraszyli agresywne zwierzęta i grzybiarz mógł bezpiecznie zejść na dół. Zmęczony, ale cały i zdrowy, wrócił do domu.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj