Zaakceptowany przez rząd projekt ustawy o grach hazardowych z jednej strony liberalizuje bardzo restrykcyjną ustawę z 2009 r. a z drugiej umożliwia daleko idącą kontrolę państwa nad automatami do gry. Bo też właśnie najwięcej zmian dotyczy tych automatów, zwanych jednorękimi bandytami.
Internetowe regulacje w sprawie hazardu
Resort finansów spodziewa się, że proponowane zmiany przepisów doprowadzą do ograniczenia "szarej strefy" w grach hazardowych oraz do zmniejszenia, "zwłaszcza w obszarze gier na automatach i w internecie"- napisano w komunikacie ogłoszonym przez Centrum Informacyjne Rządu. Inna spawa, że nowelizacja tych przepisów pozwala wierzyć resortowi finansów, że dzięki nim do budżetu wpłynie dodatkowe 1,5 mld zł rocznie, czyli w ciągu 10 lat będzie to 15 mld zł.
Ustawa, która powstała w 2009 roku, jest niedoskonała i wadliwa. Dobrze by było uregulować ten rynek w taki sposób, żeby to państwo czerpało z niego dochody, a nie grupy przestępcze czy firmy, które działają za granicą - powiedział dr Martin Dahl, ekonomista z Uczelni Łazarskiego. Hazard istniał od wieków, istnieje i nadal będzie istniał. Albo więc państwo będzie go kontrolowało i na nim zarabiało, albo będą to robiły inne grupy, również przestępcze. Zmienione przepisy powinny również zapewnić jak najwyższą ochronę graczom, w tym nieletnim przed negatywnymi skutkami hazardu, zwłaszcza organizowanego w internecie oraz zwiększenie wpływów podatkowych z legalnego hazardu"- brzmi komunikat.
Teraz w Polsce obowiązują przepisy przyjęte jesienią 2009 r. po tzw. aferze hazardowej. Zakazują one urządzania wideoloterii oraz gier na automatach do hazardu w innych miejscach niż kasyna. Proponowane przez rząd zmiany są bardziej liberalne wobec rynku gier hazardowych. Teraz można będzie grać na automatach również poza kasynami, w specjalnych punktach oraz grać w pokera przez internet, ale prawo do organizowania gier na automatach poza kasynami będzie kontrolowane przez Totalizatora Sportowego reprezentującego państwo.
,,Ponieważ gry na automatach są bardzo uzależniające, będą mogły odbywać się wyłącznie w wydzielonych do tego miejscach, pod stałą kontrolą oraz będą niedostępne dla osób poniżej 18 roku życia. Rozwiązanie to stanowi element walki z szarą strefą i jedną z najbardziej uzależniających form hazardu. Także organizowanie gier hazardowych w internecie, z wyjątkiem zakładów wzajemnych i loterii promocyjnych, objęte będzie monopolem państwa"- napisano w komunikacie CIR.
Projekt wprowadza też zakaz organizowania salonów gier na automatach w takich miejscach, gdzie w ciągu ostatnich 5. lat nielegalnie istniały takie salony. ,,Pomoże to służbom celnym skuteczniej walczyć z nielegalnymi organizatorami gier hazardowych, którzy regularnie wykorzystywali te same miejsca do ich organizacji w sposób sprzeczny z ustawą"- czytamy w komunikacie. W projekcie przewidziano też możliwość zablokowania dostępu do nielegalnie działających stron internetowych oraz ,,utrudnianie wykonywania płatności na rzecz podmiotów oferujących nielegalne gry hazardowe w internecie". Ten obowiązek spadnie na operatorów telekomunikacyjnych.
Teraz urząd celny kontroluje firmy bukmacherskie, ale aby założyć blokadę na jakąś stronę internetową, taka decyzja musi przejść przez policję i sąd. Jest to więc długa procedura. W nowej ustawie jest to bardzo sprytnie opisane. Blokowanie stron i płatności jest przerzucone całkowicie przez Komisję Nadzoru Finansowego i ministerstwo na operatorów. Będą mieli dwa dni, na to żeby się dostosować do tego, co jest w rejestrze stron zakazanych- mówił Mateusz Juroszek prezes STS, jednej z największych legalnych firm bukmacherskich. Jego zdaniem dzięki temu zwiększą się wpływy do budżetu państwa. Dzisiaj ministerstwo ma rocznie ok. 1,5 mld. zł wpływów od legalnych bukmacherów. Blokując dostęp do zagranicznych bukmacherów, te wpływy automatycznie wzrosną, bo ludzie będą musieli obstawiać w Polsce legalnie i zapłacą za to podatek- dodał Juroszek.
Blokowanie stron internetowych krytykują też organizacje pozarządowe. ,,Mamy zastrzeżenia w zakresie prowadzenia przez ministra finansów rejestru niedozwolonych stron oraz nakładania na przedsiębiorców telekomunikacyjnych obowiązku blokowania dostępu do stron wpisanych do rejestru. Jest to naruszeniem praw i wolności obywateli i wolności słowa określonych w Konstytucji"- napisała Fundacja Panoptykon w konsultacjach do projektu. Ale zapis i tak w nowelizacji pozostał. Nowe przepisy rozszerzyły katalog gier hazardowych, w które można grać w internecie. ,,Obecnie mogą być to wyłącznie zakłady wzajemne, czyli bukmacherskie, które można organizować po uzyskaniu odpowiedniego zezwolenia. Po zmianach będą to praktycznie wszystkie gry hazardowe"- informuje CIR.
,,Podmiot wykonujący monopol państwa nad grami na automatach urządzanymi w salonach gier oraz nad grami hazardowymi w internecie będzie zobowiązany do wdrożenia polityki odpowiedzialnej gry. Do tej pory nie było takiego obowiązku. W ramach tej polityki ma być np. sprawdzane, czy gracz jest pełnoletni. Rozwiązanie to powinno zwiększyć ochronę graczy przed negatywnymi skutkami hazardu"- napisano w komunikacie. W projekcie wprowadzono obowiązek przeprowadzania, za pośrednictwem rachunków płatniczych, transakcji wynikających z gier urządzanych przez internet. To rozwiązanie ma, według autorów projektu, zapewnić możliwość nadzoru nad przepływami pieniędzy, co ma też przeciwdziałać procederowi ,,prania pieniędzy" i finansowaniu terroryzmu.
,,Podmioty organizujące gry hazardowe w internecie nie będą mogły umieszczać na stronach do tych gier reklam usług finansowych ani samodzielnie ich oferować. Chodzi o to, aby nie zachęcać graczy do zaciągania pożyczek na dalszą grę, i w rezultacie chronić ich przed wpadnięciem w pętlę zadłużenia. Podobny zakaz będzie dotyczył salonów gier na automatach"- informuje CIR. W projekcie zostały też złagodzone przepisy związane z grą w pokera. Teraz można będzie grać w internecie i poza kasynami. ,,Dopuszczono możliwość gry w pokera turniejowego poza kasynem, po zgłoszeniu tego dyrektorowi izby celnej. Jest to odpowiedź na postulaty środowisk pokerowych, które nie mogły dotychczas organizować turniejów pokera, w tych miejscowościach, gdzie nie ma kasyna, bo obecnie gra w pokera jest możliwa wyłącznie w kasynach gry"- głosi komunikat.
Będzie też dodatkowy mechanizm kontrolny związany z przyznawaniem koncesji oraz zezwoleń na organizowanie gier hazardowych. Aby przydzielić taką koncesję, minister finansów będzie występował do ABW, CBA, policji i Generalnego Inspektora Informacji Finansowej z wnioskiem o informacje na temat podmiotów, które będą ubiegały się o przyznanie koncesji albo zezwolenia na organizowanie gier hazardowych. ,,Rozwiązanie to zmniejszy ryzyko pojawienia się podmiotów, które będą oferowały gry hazardowe, a są powiązane ze środowiskami przestępczymi, czyli będzie gwarantować najwyższe standardy w tym obszarze. Jednocześnie gracze zyskają pewność, że nie uczestniczą w grach organizowanych nielegalnie".
Projekt zmian przepisów rozszerza też katalog podmiotów, które będą karane grzywnami za naruszenie przepisów, które regulują rynek gier hazardowych. ,,Nielegalni operatorzy gier hazardowych będą podlegali bardziej dotkliwym karom. Na przykład za organizowanie gry na automacie bez wymaganej koncesji, kara wzrośnie z 12 tys. zł do 100 tys. zł. Kwota ta będzie pobierana od każdego automatu. Wysokość tej kary oparto na szacunkach średnich przychodów otrzymywanych z automatu i jest ona dostosowana do poziomu rzeczywistych strat ponoszonych przez Skarb Państwa"- informuje CIR. Szef resortu finansów będzie też prowadził rejestr domen, które służą do gier hazardowych niezgodnie z przepisami. Znowelizowana ustawa wejdzie w życie 1 stycznia 2017 r.
Ustawa, która powstała w 2009 roku, jest niedoskonała i wadliwa. Dobrze by było uregulować ten rynek w taki sposób, żeby to państwo czerpało z niego dochody, a nie grupy przestępcze czy firmy, które działają za granicą - powiedział dr Martin Dahl, ekonomista z Uczelni Łazarskiego. Hazard istniał od wieków, istnieje i nadal będzie istniał. Albo więc państwo będzie go kontrolowało i na nim zarabiało, albo będą to robiły inne grupy, również przestępcze. Zmienione przepisy powinny również zapewnić jak najwyższą ochronę graczom, w tym nieletnim przed negatywnymi skutkami hazardu, zwłaszcza organizowanego w internecie oraz zwiększenie wpływów podatkowych z legalnego hazardu"- brzmi komunikat.
Teraz w Polsce obowiązują przepisy przyjęte jesienią 2009 r. po tzw. aferze hazardowej. Zakazują one urządzania wideoloterii oraz gier na automatach do hazardu w innych miejscach niż kasyna. Proponowane przez rząd zmiany są bardziej liberalne wobec rynku gier hazardowych. Teraz można będzie grać na automatach również poza kasynami, w specjalnych punktach oraz grać w pokera przez internet, ale prawo do organizowania gier na automatach poza kasynami będzie kontrolowane przez Totalizatora Sportowego reprezentującego państwo.
,,Ponieważ gry na automatach są bardzo uzależniające, będą mogły odbywać się wyłącznie w wydzielonych do tego miejscach, pod stałą kontrolą oraz będą niedostępne dla osób poniżej 18 roku życia. Rozwiązanie to stanowi element walki z szarą strefą i jedną z najbardziej uzależniających form hazardu. Także organizowanie gier hazardowych w internecie, z wyjątkiem zakładów wzajemnych i loterii promocyjnych, objęte będzie monopolem państwa"- napisano w komunikacie CIR.
Projekt wprowadza też zakaz organizowania salonów gier na automatach w takich miejscach, gdzie w ciągu ostatnich 5. lat nielegalnie istniały takie salony. ,,Pomoże to służbom celnym skuteczniej walczyć z nielegalnymi organizatorami gier hazardowych, którzy regularnie wykorzystywali te same miejsca do ich organizacji w sposób sprzeczny z ustawą"- czytamy w komunikacie. W projekcie przewidziano też możliwość zablokowania dostępu do nielegalnie działających stron internetowych oraz ,,utrudnianie wykonywania płatności na rzecz podmiotów oferujących nielegalne gry hazardowe w internecie". Ten obowiązek spadnie na operatorów telekomunikacyjnych.
Teraz urząd celny kontroluje firmy bukmacherskie, ale aby założyć blokadę na jakąś stronę internetową, taka decyzja musi przejść przez policję i sąd. Jest to więc długa procedura. W nowej ustawie jest to bardzo sprytnie opisane. Blokowanie stron i płatności jest przerzucone całkowicie przez Komisję Nadzoru Finansowego i ministerstwo na operatorów. Będą mieli dwa dni, na to żeby się dostosować do tego, co jest w rejestrze stron zakazanych- mówił Mateusz Juroszek prezes STS, jednej z największych legalnych firm bukmacherskich. Jego zdaniem dzięki temu zwiększą się wpływy do budżetu państwa. Dzisiaj ministerstwo ma rocznie ok. 1,5 mld. zł wpływów od legalnych bukmacherów. Blokując dostęp do zagranicznych bukmacherów, te wpływy automatycznie wzrosną, bo ludzie będą musieli obstawiać w Polsce legalnie i zapłacą za to podatek- dodał Juroszek.
Blokowanie stron internetowych krytykują też organizacje pozarządowe. ,,Mamy zastrzeżenia w zakresie prowadzenia przez ministra finansów rejestru niedozwolonych stron oraz nakładania na przedsiębiorców telekomunikacyjnych obowiązku blokowania dostępu do stron wpisanych do rejestru. Jest to naruszeniem praw i wolności obywateli i wolności słowa określonych w Konstytucji"- napisała Fundacja Panoptykon w konsultacjach do projektu. Ale zapis i tak w nowelizacji pozostał. Nowe przepisy rozszerzyły katalog gier hazardowych, w które można grać w internecie. ,,Obecnie mogą być to wyłącznie zakłady wzajemne, czyli bukmacherskie, które można organizować po uzyskaniu odpowiedniego zezwolenia. Po zmianach będą to praktycznie wszystkie gry hazardowe"- informuje CIR.
,,Podmiot wykonujący monopol państwa nad grami na automatach urządzanymi w salonach gier oraz nad grami hazardowymi w internecie będzie zobowiązany do wdrożenia polityki odpowiedzialnej gry. Do tej pory nie było takiego obowiązku. W ramach tej polityki ma być np. sprawdzane, czy gracz jest pełnoletni. Rozwiązanie to powinno zwiększyć ochronę graczy przed negatywnymi skutkami hazardu"- napisano w komunikacie. W projekcie wprowadzono obowiązek przeprowadzania, za pośrednictwem rachunków płatniczych, transakcji wynikających z gier urządzanych przez internet. To rozwiązanie ma, według autorów projektu, zapewnić możliwość nadzoru nad przepływami pieniędzy, co ma też przeciwdziałać procederowi ,,prania pieniędzy" i finansowaniu terroryzmu.
,,Podmioty organizujące gry hazardowe w internecie nie będą mogły umieszczać na stronach do tych gier reklam usług finansowych ani samodzielnie ich oferować. Chodzi o to, aby nie zachęcać graczy do zaciągania pożyczek na dalszą grę, i w rezultacie chronić ich przed wpadnięciem w pętlę zadłużenia. Podobny zakaz będzie dotyczył salonów gier na automatach"- informuje CIR. W projekcie zostały też złagodzone przepisy związane z grą w pokera. Teraz można będzie grać w internecie i poza kasynami. ,,Dopuszczono możliwość gry w pokera turniejowego poza kasynem, po zgłoszeniu tego dyrektorowi izby celnej. Jest to odpowiedź na postulaty środowisk pokerowych, które nie mogły dotychczas organizować turniejów pokera, w tych miejscowościach, gdzie nie ma kasyna, bo obecnie gra w pokera jest możliwa wyłącznie w kasynach gry"- głosi komunikat.
Będzie też dodatkowy mechanizm kontrolny związany z przyznawaniem koncesji oraz zezwoleń na organizowanie gier hazardowych. Aby przydzielić taką koncesję, minister finansów będzie występował do ABW, CBA, policji i Generalnego Inspektora Informacji Finansowej z wnioskiem o informacje na temat podmiotów, które będą ubiegały się o przyznanie koncesji albo zezwolenia na organizowanie gier hazardowych. ,,Rozwiązanie to zmniejszy ryzyko pojawienia się podmiotów, które będą oferowały gry hazardowe, a są powiązane ze środowiskami przestępczymi, czyli będzie gwarantować najwyższe standardy w tym obszarze. Jednocześnie gracze zyskają pewność, że nie uczestniczą w grach organizowanych nielegalnie".
Projekt zmian przepisów rozszerza też katalog podmiotów, które będą karane grzywnami za naruszenie przepisów, które regulują rynek gier hazardowych. ,,Nielegalni operatorzy gier hazardowych będą podlegali bardziej dotkliwym karom. Na przykład za organizowanie gry na automacie bez wymaganej koncesji, kara wzrośnie z 12 tys. zł do 100 tys. zł. Kwota ta będzie pobierana od każdego automatu. Wysokość tej kary oparto na szacunkach średnich przychodów otrzymywanych z automatu i jest ona dostosowana do poziomu rzeczywistych strat ponoszonych przez Skarb Państwa"- informuje CIR. Szef resortu finansów będzie też prowadził rejestr domen, które służą do gier hazardowych niezgodnie z przepisami. Znowelizowana ustawa wejdzie w życie 1 stycznia 2017 r.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj