| Źródło: katowice.dlawas.info/ pixabay.com
Dłużej pijemy szampana
To wynika z obliczeń naukowców, któzy zauważyli, że raz Ziemia obraca się szybciej, a raz wolniej. I przez te jej żarty czas astronomiczny rozmija się z czasem wyznaczanym przez ziemskie chronometry. Ale ludzkość nie taka głupia i potrafi sobie z tym poradzić. Jak Ziemia spłatała psikusa obracając się nieco wolniej w 2015 r., to naukowcy dorzucili dodatkową sekundę w lipcu. A w tym roku – na nasze szczęście – dorzucają ją właśnie w noc sylwestrową.
Nad zgodnością naszych zegarków z czasem astronomicznym czuwa Międzynarodowa Służba ds. Ruchu Obrotowego Ziemi i Systemów Odniesienia Międzynarodowej Asocjacji Geodezji. Decyzje o jednosekundowej korekcie komuś mogą wydawać się śmieszne, ale śmieszne nie są. Jedna sekunda opóźnienia wystarczy, by kierowca prowadzony przez gps, zamiast pod właściwy adres, trafił do stawu między kaczki. Ktoś inny mógłby aż o jedną sekundę spóźnić się z otwarciem szampana. No i pocałunek dwojga zakochanych osób mógłby wypaść nie o tej porze, co trzeba. Konsekwencje – niewyobrażalne.
Toteż radujmy się wszyscy. Sylwester dłuższy, dłuższa więc zabawa. A wbrew pozorom w ciągu jednej sekundy można naprawdę sporo zrobić. A więc pamiętajmy. Ta bonusowa sekunda zostanie dodana u nas zaraz po północy. A w Wielkiej Brytanii i Irlandii tuż przed nią. I nic dziwnego, oni wszystko lubią robić nieco inaczej.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj